Kochani, rano kiedy wstałyśmy za oknem był jakiś koszmar, ciemno, szaro i ponuro no ale jak to w Holandii często bywa, że po kilku godzinach wyszło słoneczko.
Kiedy Clarissa się obudziła z popołudniowej drzemki to już w sumie zaczęło się ściemniać no ale mimo tego wyruszyłyśmy na krótki spacer. Dziecko zadowolone no bo przecież na powietrzu zawsze jest spoko ptaki, pieski i wszystko wow ! :)
U mnie dzisiaj jest wyjątkowy dzień a to dzięki małej kruszynce które powiedziało MAMA KOCHAM CIĘ <3
WIĘC TAKIM AKCENTEM KOŃCZĘ SWÓJ DZIEŃ !!
Miłego weekendu kochani :*
OUTFIT :
Kurtka - ZARA
Spódnica - ZARA
Buciki - PRIMARK
Czapka - PRIMARK
Bluza - ADIDAS